Sprawę do sądu przekazała stołeczna policja z wnioskiem o umieszczenie nastolatka w ośrodku wychowawczym.
Poinformowała o tym Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Pod koniec listopada dyrekcja gimnazjum na Pradze Północ powiadomiła funkcjonariuszy, że jeden z uczniów prawdopodobnie znęca się nad kolegami z klasy.
Sprawą zajęli się policjanci z referatu ds. nieletnich i patologii. Ustalili, że Dawid M. znęcał się nad siedmioma uczniami ze swojej klasy. Bił ich, przyduszał, wkładał im głowy pod kran z wodą, wyzywał, zastraszał i kopał - powiedziała Kędzierzawska.
14-latek maltretował też wspólnie ze starszym o rok kolegą Maciejem B. dwie dziewczynki. Podczas lekcji przeklinał, komentował pracę nauczycieli, bawił się telefonem komórkowym, słuchał muzyki i urządzał spacery po klasie - dodała Kędzierzawska. Decyzję o dalszym losie chłopca podejmie sąd.