Nguyen Thi Tru, która urodziła się 4 maja 1893 r., dwa razy dziennie zjada po miseczce ryżu i unika produktów zawierających chemikalia, wybierając warzywa z własnego ogrodu i ryby z pobliskiej rzeki.
- Nie mam żadnej recepty na długowieczność, oprócz tego, aby pomagać ludziom, kochać ich i im nie szkodzić - powiedziała staruszka. - Praca charytatywna pomoże wam się zrelaksować i żyć długo - dodała.
Kobieta mieszka w Ho Chi Minh na południu kraju z najmłodszym ze swoich synów, który ma 69 lat.
Nguyen Thi Tru nadal pamięta, jak kopała tunele i przynosiła jedzenie żołnierzom Viet Minh, którzy walczyli o uniezależnienie Wietnamu od Francji.
Władze poinformowały, że 118-letnia Wietnamka została wpisana do wietnamskiej księgi rekordów, dodając, że w październiku zgłoszą kobietę do Księgi rekordów Guinnessa. Obecnie najstarszą kobietą wpisaną do tej Księgi jest 115-letnia Amerykanka ze stanu Georgia, Besse Cooper.
Pod koniec sierpnia media donosiły, że najstarszą osobą na świecie jest brazylijska Indianka Maria Lucimar Pereira, która 3 września miała obchodzić swoje 121. urodziny. Nie ma jej jednak w Księdze rekordów Guinnessa, bo nie została zgłoszona.
