Zatrucie czadem. Czarna seria trwa. Od października zmarły 34 osoby
Kolejne dwie osoby zmarły w wyniku zatrucia czadem. Są to 86-letnia kobieta z Lubelszczyzny i 66-letnia kobieta z Wielkopolski. Czarna seria trwa od początku sezonu grzewczego.
Od października z tego powodu zmarły 34 osoby - poinformował w piątek gen. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Zatrucie czadem w Polsce
Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej wyjaśnił, że w czwartek strażacy interweniowali dwanaście razy w związku z ulatniającym się tlenkiem węgla. Dwie osoby podtruły się tym gazem. Dwie zmarły w wyniku zatrucia.
Do obu śmiertelnych wypadków doszło w domach jednorodzinnych. Zmarłe ofiary to 86-letnia kobieta z Brzozówki w powiecie kraśnickim województwa lubelskiego oraz 66-letnia kobieta z Żydowa w powiecie gnieźnieńskim województwa wielkopolskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska szykuje się na sezon zimowy. Są jednak pewne obawy
Jak informuje bryg. Kierzkowski, od początku sezonu grzewczego, czyli od 1 października, strażacy zrealizowali ponad 1250 wyjazdów do zdarzeń związanych z tlenkiem węgla, w których 416 osób zostało poszkodowanych, a 34 zmarły.
Tlenek węgla. Co to jest?
Tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i bez smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami łagodniejszego zatrucia są bóle i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Konsekwencją ostrego zatrucia - przy dużych stężeniach tego gazu - może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność krążeniowo-oddechowa i śmierć.
(PAP)