Z ciężarówki odpadło koło. Zabiło 21-latka
21-letni Clayton jechał razem ze swoją dziewczyną autostradą w Houston w Teksasie SUV-em marki kia. W pewnym momencie w samochód pary uderzyła opona, która odpadła z jadącej po drugiej stronie autostrady ciężarówki. Opona zmiażdżyła prawy przód auta. 21-latek, który siedział na fotelu pasażera, zginął na miejscu.
Na autostradzie Katy Tollway w Houston doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Z poruszającej się autostradą ciężarówki odpadło koło, które odbiło się od bariery energochłonnej rozdzielającej pasy ruchu i z impetem uderzyło w przednią szybą jadącego na drugim pasie SUV-a marki kia.
Siła uderzenia była tak duża, że przednia część auta od strony pasażera została zmiażdżona. Siedzący na fotelu 21-letni Clayton Vaughn zginął na miejscu. Jego dziewczyna, która odniosła niegroźne obrażenia, została przewieziona do szpitala.
Sprawca nie udzielił pomocy i odjechał. Świadkowie opowiadają o wypadku
Według najnowszych informacji przekazanych przez policję ciężarówka z naczepą jechała na wschód autostradą, kiedy odpadło od niej koło i przeleciało na drugi pas. Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy poszkodowanym osobom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna i dziecko potrąceni na pasach. Koszmarne nagranie z Mazowsza
Stacja telewizyjna ABC13 rozmawiała z jednym ze świadków zdarzenia. Alexander Randrell powiedział, że widział, jak opona wyleciała z naczepy czarnej ciężarówki, która nie miała tablicy rejestracyjnej. - Opona poleciało prosto w przednią szybę. Widziałam szkło oraz to, jak maska wyskakuje w górę, a samochód zaczyna się obracać. Kierowca ciężarówki musiał widzieć ten wypadek, bo opuścił szybę. Jechałem na równi z nim i musiał zobaczyć to, co ja widziałem – powiedział w rozmowie z ABC13 Alexander Randrell, świadek wypadku.
Policja podkreśla, że kierowca może zostać oskarżony o spowodowanie wypadku, niezatrzymanie się oraz nieudzielenie pomocy, jeśli oczywiście zostanie odnaleziony.
21-latek osierocił 4-miesięczną córeczkę
Rodzina Claytona Vaughna jest w szoku. 21-latek osierocił 4-miesięczną córeczkę. Wujek Vaughna, Evan Richard, powiedział ABC13, że rodzina ma nadzieję, że na policję zgłosi się więcej świadków, którzy pomogą dotrzeć do sprawcy.
- Życie mojego siostrzeńca zostało odebrane za szybko. Nie dostał nawet szansy, aby oglądać swoją dorastającą córkę. Clayton zostanie zapamiętany jako kochająca osoba, która była ceniona przez wielu - powiedział Richard w rozmowie z ABC13.
Rodzina Claytona utworzyła zbiórkę, aby pomóc matce 21-latka na pokrycie kosztów pogrzebu. Część pieniędzy zostanie przekazana również na rzecz 4-miesięcznej córeczki mężczyzny.