Kocie osiedle powstanie w Gdyni
Gdynia, jako pierwsze miasto w Polsce, wybuduje osiedle dla... kotów. Domki, wykonane według projektu opracowanego przez gdyńskich deweloperów, rozdane zostaną spółdzielniom mieszkaniowym.
Ich administratorzy zdecydują, ile w danej dzielnicy domków dla kotów potrzeba i gdzie powinny stanąć. W ten sposób Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Gdyni chcą "ucywilizować" stosunki między ludźmi a wolno żyjącymi dachowcami. Pierwsze projekty domków dla kotów zaprezentowane zostały podczas odbywających się w czasie weekendu targów budowlanych w halach gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. - Chcieliśmy zorientować się, które z projektów podobają się najbardziej dwunożnym mieszkańcom miast i przyszłym sąsiadom kocich domów - mówi Anna Fiszer, prezes gdyńskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Projekt, według którego budowane będą kocie domy, wyłoniony został przez komisję złożoną z pracowników Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM Gdyni i przedstawicieli TOnZ. Budki muszą być ładne, dobrze komponować się z otoczeniem i przede wszystkim być wygodne dla kotów. Najciekawszy okazał się projekt Ekolanu. Za wykonanie domków zapłaci miasto, które na razie przygotowało na ten cel 5 tys. zł. - Za tę sumę będzie można kupić około 12-14 budek - dodaje Anna Fiszer.
- To akurat tyle, ile chcielibyśmy ustawić na początek. Budkami będą administrować spółdzielnie mieszkaniowe. Pierwsze domy dla kotów mają się pojawić w Gdyni jesienią. Zainteresowanie jest dużo większe niż pomysłodawcy akcji się spodziewali. Największe zapotrzebowanie zgłosiły Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która chce na swoim terenie postawić ponad 40 domków dla kotów i SM "Bałtyk", która chętnie widziałaby u siebie 26 budek.
Agata Grzegorczyk