Trwa ładowanie...
kościół
15-02-2007 19:35

Abp Michalik był zarejestrowany jako agent "Zefir"

SB zarejestrowała abp. Józefa Michalika jako agenta o pseudonimie "Zefir"; Kościelna Komisja Historyczna nie stwierdziła "rzeczywistej współpracy"; on sam jej zaprzeczył.

Abp Michalik był zarejestrowany jako agent "Zefir"Źródło: PAP
d4jlhi2
d4jlhi2

W 1975 roku SB zarejestrowała ks. Józefa Michalika bez jego wiedzy i zgody jako agenta. Kościelna Komisja Historyczna uznała, że z punktu widzenia formalno-prawnego nie ma podstaw, by stwierdzić jego rzeczywistą współpracę. On sam mówi, że nigdy nie był tajnym współpracownikiem. Nie ma żadnych raportów ani pokwitowań podpisanych przez ks. Michalika.

"Brak jakichkolwiek materiałów nie pozwala na szersze zajęcie się sprawą. W tej sytuacji jakiekolwiek rozważania dotyczące świadomej czy nieświadomej współpracy, bądź jej szkodliwości, są bezprzedmiotowe" - uważa komisja.

Z materiałów SB, jak podkreśla komisja, zachowały się jedynie akta paszportowe oraz kilka zapisów ewidencyjnych z dzienników rejestracyjnych SB i kopia karty odtworzeniowej SB. Akta paszportowe dokumentują formalności związane z wyjazdami zagranicznymi ks. Michalika i nie mają bezpośredniego znaczenia dla sprawy.

W ocenie komisji, z zapisów rejestracyjnych i kartoteki wynika jedynie, że 6 września 1975 roku oficer SB zarejestrował ks. Michalika jako tajnego współpracownika i nadał mu pseudonim Zefir.

d4jlhi2

Według jednego z pięciu zapisów rejestracyjnych, ks. Michalik został "skreślony z ewidencji" w 1978 r., akta zostały wówczas przekazane do archiwum w Łomży, następnie 17 stycznia 1990 r. zniszczone. Do dziś żyje oficer, którego nazwisko widnieje przy wpisie ewidencyjnym.

Abp Michalik złożył 4 stycznia do Kościelnej Komisji Historycznej wniosek o sprawdzenie materiałów SB w zasobach IPN na temat jego osoby. Komisja sporządziła 13 lutego sprawozdanie dotyczące materiałów archiwalnych SB udostępnionych przez IPN i niezwłocznie przekazała je arcybiskupowi.

Abp Michalik powiedział, iż o tym, że oficer SB zarejestrował go jako tajnego współpracownika, dowiedział się od Kościelnej Komisji Historycznej.

W związku z tym abp Michalik postanowił ujawnić informację o działaniach SB wobec niego, gdyż - jak zaznaczył - trzeba dążyć do prawdy, znosząc nawet oszczerstwa. Dodał, że ma spokojne sumienie i nie ma nic do ukrycia. Podkreślił, że zdaje sobie sprawę z tego, że informacja ta dla wielu może być szokiem, ale mają też oni prawo, by poznać całą prawdę.

d4jlhi2

63-letni metropolita przemyski, obecny przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski Józef Michalik, jest uznawany za przedstawiciela Kościoła tradycjonalistycznego, odznacza się wrażliwością na problemy społeczne nurtujące wiernych. Księżom chodzącym po kolędzie zalecał, aby zorientowali się, którzy z ich parafian najpilniej potrzebują pomocy materialnej. Jest jednym z kandydatów do objęcia funkcji metropolity warszawskiego.

d4jlhi2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jlhi2
Więcej tematów