Wejście psa serwisowego

Zmiana ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych wejdzie w życie w czerwcu. Pan porusza się na wózku, Kankan panu pomaga. Dzięki zmianie wejdziecie razem do obiektów użyteczności publicznej, do urzędów, kin, restauracji. Nawet do samolotu.

– To optymistyczna wizja. Problem nie w prawie, lecz w mentalności i w niewiedzy. Często nie wpuszczano mnie do restauracji, hotelu czy na pocztę, usprawiedliwiając się ograniczeniami sanepidu. Tymczasem sanepid pierwszy pozwolił na szczególne traktowanie psów asystujących.

I serwisowych, takich jak Kankan, który podnosi monety, gasi światło, przyciąga wózek. Wkrótce się pan żeni. Czy Kankan poda wam obrączki?

– Marne szanse. Obiekty sakralne to jedyne miejsca, do których nie wolno nam razem wejść. Projektowano wpisać je do zmian ustawy, ale środowisko kościelne oponowało. Z kościołów psy są wypraszane. Będę się jednak starał, żeby Kankan był na ślubie. To członek rodziny i moja prawa ręka. Poza tym pies to też stworzenie Boże.

Agata Jankowska