Trwa ładowanie...
d22f9u2

W Bradford już spokojnie

W poniedziałek o świcie spokój powrócił na ulice angielskiego miasteczka Bradford, od dwóch dni będącego sceną gwałtownych niepokojów na tle rasowym. Po niedzielnych ulicznych walkach, także w nocy z niedzieli na poniedziałek, w kilku punktach miasta dochodziło do starć białej i azjatyckiej młodzieży a także aktów wandalizmu.

d22f9u2
d22f9u2

Grupa białych nastolatków, uzbrojonych w kije baseballowe, zaatakowała m.in. stację benzynową prowadzoną przez Azjatę a następnie zdemolowała indyjską restaurację. W odpowiedzi Azjaci napadli na bar, będący własnością białego mieszkańca Bradford. Część baru spłonęła.

W dzielnicy handlowej grupy wyrostków tłukły szyby wystawowe sklepów, podpalały samochody. Rozruchy miały jednak mniejszą skalę niż noc wcześniej, kiedy 120 policjantów odniosło obrażenia, a 36 osób aresztowano. Na razie brak danych na temat aresztowań ostatniej nocy. (kar)

d22f9u2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22f9u2
Więcej tematów