Trwa ładowanie...
d1q29k6

Violetta Villas na prezydenta

Violettę Villas na prezydenta RP zaproponował Waldemar Frydrych, twórca Pomarańczowej Alternatywy. Artystka była zaskoczona propozycją, ale obiecała przemyśleć sprawę.

d1q29k6
d1q29k6

Villas odwiedziła Wrocław w czwartek, aby udzielić poparcia Tadeuszowi Szczyrbakowi (PSL), swojemu - jak mówiła Villas - przyjacielowi, który pomaga jej w opiece nad zwierzętami. W Lewinie Kłodzkim (woj. dolnośląskie), gdzie obecnie mieszka, Villas zajmuje się 302 kotami i prawie 200 psami.

Ostatecznie jednak spotkanie wyborcze, za sprawą Frydrycha - twórcy prześmiewczego wobec PRL-owskich władz opozycyjnego ruchu młodych ludzi z lat 80. - przerodziło się w rozmowę Villas z dziennikarzami, którzy wypytywali ją o jej preferencje wyborcze. Szczyrbak z uśmiechem przysłuchiwał się wywodom artystki.

Frydrych zapewnił Villas, że jeśli ta zdecyduje się kandydować na prezydenta w przyszłych wyborach, to on sam będzie ją popierać i zrobi wszystko, aby artystce pomóc w kampanii prezydenckiej.

Gdyby tak było, zastanowiłabym się. Ale zaskoczył mnie pan. Dla mnie to wielka niespodzianka, za którą dziękuję - mówiła artystka kokieteryjnie uśmiechając się do Frydrycha.

Pytana przez dziennikarzy, dlaczego nie startuje w obecnych wyborach parlamentarnych, Villas przyznała, że nie odważyłaby się nigdy pomyśleć, czy potrafiłaby coś takiego robić. Chyba, że miałabym mądrych doradców, to może wtedy tak, ale nie pomyślałam nigdy o tym. Może od tej pory pomyślę - mówiła artystka, która wcześniej przyznała, że nie specjalnie interesuje się polityką.(kam)

d1q29k6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1q29k6
Więcej tematów