Radykalny zwrot między Ukrainą a Niemcami. Kułeba zmienił ton
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba pochwalił w niedzielę Berlin za dostarczanie ciężkiego uzbrojenia. To zasadnicza zamiana tonu, do niedawna Kijów ostro krytykował Niemcy za brak zdecydowania. Dyplomata spotkał się też w niemieckiej stolicy z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem.
- Ustanowiony został precedens. Pierwsza bariera psychologiczna (dotycząca przekazania broni Ukrainie) została pokonana - powiedział Kułeba w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku. Materiał został nagrany podczas jego wizyty w Berlinie.
Pochwały ze strony szefa ukraińskiej dyplomacji wiążą się ze zmianą stanowiska rządu niemieckiego, który zdecydował w ostatnim czasie o przekazaniu ciężkiego uzbrojenia dla Kijowa.
Berlin zdecydował o wysłaniu do Ukrainy m.in. samobieżnych dział przeciwlotniczych Gepard oraz armatohaubic PzH 2000, które - jak powiedział Kuleba - zostaną wykorzystane do "rozbicia wroga". Niemcy zdecydowali również o szkoleniu ukraińskich załóg artyleryjskich. Pierwsi żołnierze już uczą się obsługi zachodniego sprzętu, za co również dyplomata podziękował.
- Jest to niezwykle ważny moment dla naszych stosunków, ponieważ będzie to pierwsza ciężka broń, którą Niemcy wkrótce przekażą Ukrainie - powiedział.
Ukraiński dyplomata odniósł się także do stosunków niemiecko-rosyjskich i zależności Berlina od surowców energetycznych Putina. - Niemcy podjęły polityczną decyzję, aby zakończyć swoją zależność energetyczną od Moskwy - stwierdził Kułeba, chwaląc rząd kanclerza Scholza za ten ruch.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Spotkanie z Blinkenem w Berlinie
Kułeba rozmawiał w stolicy Niemiec również z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. Spotkanie dotyczyło kolejnych dostaw amerykańskiego uzbrojenia dla Ukrainy.
"Więcej broni i innej pomocy jest w drodze na Ukrainę" - napisał szef MSZ Ukrainy na Twitterze, publikując zdjęcie ze spotkania z amerykańskim urzędnikiem.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
