Tragiczny finał gry w "rosyjską ruletkę". Nie żyje 12-latek
Według policji 12-letni chłopiec z Mississippi zginął w piątek podczas gry w rosyjską ruletkę. W związku ze śmiercią nastolatka, dwóch nieletnich i jedna osoba dorosła usłyszeli zarzut morderstwa.
W piątkowy wieczór (25 listopada) ciało 12-letniego chłopca znaleziono w opuszczonym domu przy Audubon Place 334 w Jackson w stanie Mississippi. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie w ubiegłym tygodniu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tego samego dnia funkcjonariusze policji w Jackson aresztowali 21-latka oraz dwóch nieletnich.
Jak dowiedziała się amerykańska całodobowa stacja informacyjna Fox News jeden z krewnych Noah twierdził, że chłopiec w piątkowy poranek po otrzymaniu SMS'a opuścił dom, aby spotkać się z przyjaciółmi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zabójcza precyzja Ukraińca. Rosjanie nawet się nie zorientowali
Zastępca szefa Deric Hearn powiedział WLBT, że chłopiec wraz z przyjaciółmi brał udział w niebezpiecznej grze losowej zwanej "rosyjską ruletkę". Z taką teorią nie zgadza się rodzina 12-latka. Najbliżsi zakwestionowali wniosek policji, jakoby Markell Noah miał zginąć podczas tej niebezpiecznej gry.
Rosyjska ruletka była zamieszana w tragedię?
Matka chłopca, Sonya, zamieściła zdjęcie swojego zmarłego syna na Facebooku, gdzie zapowiedziała czuwanie przy świecach. Jeśli kochałeś go w jakikolwiek sposób, okaż mu trochę miłości - napisała , dodając: Kochamy cię.
Nie ujawniono żadnych dalszych szczegółów tego incydentu. Policja prosi o kontakt każdego, kto ma informacje w tej sprawie.
Zastępca szefa policji nie wyjaśnił, dlaczego władze uważają, że młodzi ludzie grali w rosyjską ruletkę, a dochodzenie jest w toku. Dwoje nieletnich przyjaciół zostało oskarżonych o morderstwo, a 21-latek został oskarżony o współudział.
Źródło: New York Post