Trwa ładowanie...
d8qqac8

Toruń podjął decyzję ws. pomnika Lecha Kaczyńskiego

Radni PiS wycofali projekt uchwały ws. budowy w Toruniu pomnika upamiętniającego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pozostałe ofiary katastrofy smoleńskiej. Na sesji Rady Miasta stawili się wszyscy jej członkowie, więc pomysłodawcy nie dysponowali poparciem wystarczającym do przeforsowania projektu.

d8qqac8
d8qqac8

Projekt uchwały, wyrażającej zgodę na budowę pomnika w centrum Torunia, na parceli należącej do miasta, wzbudził podczas sesji burzliwą dyskusję w kuluarach, ale na forum rady doszło tylko do jego prezentacji przez inicjatorów. Po niej klub PiS wystąpił o zarządzenie krótkiej przerwy, podczas której projekt został wycofany z porządku sesji na prośbę wnioskodawców.

Projekt nie miał szans

Ponieważ na obrady stawili się wszyscy radni, uchwała nie miała szans na akceptację, gdyż swój sprzeciw zapowiedziały już wcześniej kluby PO i SLD, dysponujące w tym momencie większością pozwalającą na jej odrzucenie. - Wierzyliśmy, że koledzy z PO zechcą wesprzeć budowę pomnika. Niestety, okazało się, że Toruń stał się teatrem podobnych wydarzeń jak 80 lat temu, kiedy chciał upamiętnić Piłsudskiego, a endeckie bojówki rozpoczęły podobną kampanię ataków - ocenił radny Grzegorz Górski z PiS.

Radni PiS zdążyli jednak odrzucić argument przeciwników pomnika, oburzonych brakiem szerszych konsultacji w tej sprawie. - Pan prezydent jest jedynym spośród nas, który może powiedzieć, że działa w imieniu większości torunian. Jego pomoc i wsparcie jest dowodem na to, że większość torunian solidaryzuje się z naszym przedsięwzięciem - podkreślił Górski.

Prezydent Michał Zaleski (niezrzeszony) i jego klub radnych Czas Gospodarzy popierali projekt zgłoszony przez PiS. W wystąpieniu na koniec sesji Zaleski zarzucił oponentom z PO, że ten skrót, w kontekście sprawy toruńskiego pomnika, oznacza "pychę i obłudę". - Ciągle pamiętam to, co się działo między 10 a 17 kwietnia ub.r. Miliony osób pogrążonych w żałobie. Teksty gazet i przekazy telewizyjne pełne ciepła o prezydencie i innych ofiarach - przypomniał Zaleski.

d8qqac8

Związki z Toruniem? "Zasłużył się dla całej Polski"

Radni PiS zapowiedzieli, że nie zamierzają zrezygnować z upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej w Toruniu. Na razie nie wiadomo jednak, czy pozostaną przy pomyśle budowy pomnika, czy innej formie uhonorowania.

Lech Kaczyński nie miał bliższych związków z Toruniem. - Chcemy go upamiętnić jako prezydenta, wybitnego człowieka i męża stanu, który zasłużył się dla całej Polski i który nie myślał w kategoriach wygrania najbliższych wyborów - uzasadniał przed sesją prof. Wojciech Polak, historyk z UMK, który tworzył komitet honorowy budowy pomnika.

Projektantem obelisku miał być toruński rzeźbiarz Tadeusz Wojtasik. Wstępnie ustalono, że monument ma składać się z trzech brył: figura orła zrywającego się do lotu, postaci prezydenta i głazu z nazwiskami wszystkich poległych w katastrofie lotniczej. Koszt budowy oszacowano na około 300 tys. złotych, a cała potrzebna kwota miała pochodzić ze zbiórki publicznej.

d8qqac8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8qqac8
Więcej tematów