Sprawa dotyczy wypadku nastolatków, którzy w trójkę jechali na jednym quadzie. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok 14-latka i ustalenie przyczyny śmierci. Chcą też dowiedzieć się, czy chłopiec miał uprawnienia do kierowania maszyną, kto mu ją udostępnił i kto sprawował opiekę nad nastolatkami.