Chiński obrońca praw człowieka Wang Ce został na rok przed zakończeniem kary więzienia zwolniony i deportowany z Chin. Oficjalna agencja Xinhua poinformowała, że 52-letniemu dysydentowi złagodzono karę za dobre sprawowanie.
Chińska policja zatrzymała 11 dysydentów, którzy
zamierzali wziąć udział w uroczystościach, upamiętniających Wanga
Ruowanga, nestora chińskich obrońców praw człowieka, zmarłego w ubiegłym tygodniu na raka płuc w szpitalu w
Nowym Jorku.
Wang Wei, pilot chińskiego myśliwca, który pierwszego kwietnia zginął w zderzeniu z amerykańskim samolotem szpiegowskim, ogłoszony już "bohaterem rewolucji", doczekał się w Chinach także wirtualnej izby pamięci.