Nastolatek z prowincji Nakhon Ratchasima w północno-wschodniej Tajlandii doznał poważnego wypadku podczas połowu ryb z przyjaciółmi. W jego czaszkę wbiło się ostrze harpuna. Grot przebił kość i przeniknął do mózgu. Lekarze, którym udało się uratować chłopca, mówią, że miał on niezwykłe szczęście.