Po tym, jak mała gmina zawiesiła wydawanie swojej gazety na czas wyborów, w Polsce rozgorzała dyskusja o przewadze, jaką te wydawnictwa dają w wyborach urzędującym wójtom, burmistrzom i prezydentom. Ale problem jest dużo większy, bo zdaniem ekspertów nie tylko są one nielegalne, ale też niszczą lokalne dziennikarstwo w kraju.