Wiceszef MON Cezary Tomczyk oświadczył, że raport Jerzego Millera dot. katastrofy smoleńskiej został przywrócony na stronę ministerstwa obrony i jest "jedynym obowiązującym dokumentem w tej sprawie". Na mównicę wtargnął Antoni Macierewicz. - Przywołuję pana do porządku - mówił wicemarszałek Sejmu.