Robert Gliński, reżyser, starszy brat ministra kultury Piotra Glińskiego, otrzymał 6 mln publicznej dotacji na swój film. Wcześniej reżyser publicznie nazywał swojego brata idiotą, skarżył się, że jest pierwszym artystą na czarnej liście urzędników PiS: "od dwóch lat nie mogę zrobić filmu".