Sojusz buduje swoje zaplecze intelektualne, opierając się na dawnych ikonach lewicy. Bo ustanowienie szefem Instytutu Europejskiego Leszka Millera, to niejedyny pomysł na zagospodarowanie do niedawna zapomnianych ikon SLD. Jak dowiedziała się "Polska", szef Sojuszu chce znaleźć również miejsce dla Józefa Oleksego.