Król Hiszpanii Filip VI zabrał głos ws. referendum niepodległościowego w Katalonii. W wystąpieniu podkreślił, że państwo musi zapewnić ład konstytucyjny i rządy prawa w Katalonii. Zarzucił katalońskim przywódcom "nieodpowiedzialne zachowanie".
Dziesiątki tysięcy ludzi, w tym król Hiszpanii Filip VI, przeszły w Barcelonie w wielkiej manifestacji przeciwko terroryzmowi. Król wziął udział w demonstracji po raz pierwszy w historii hiszpańskiej monarchii.