O koszt wydruku kart wyborczych na 10 maja pytają dziennikarze, posłowie, senatorowie, obywatele. Jacek Sasin twierdzi, że nie wie, ale wiedzieć powinno PWPW. Spółka odpowiada nam, że nie ma obowiązku tej informacji udostępniać. Poczta Polska stwierdza, że przecież nie ona zlecała wydruk kart. I nie musi mówić, ile kosztowały przygotowania. Ministerstwo Aktywów Państwowych po prostu milczy.