Karolina K. twierdziła, że widziała, jak ktoś wrzucał zaginioną 26-latkę do wody. Namawiać miał ją do tego pracownik biura Krzysztofa Rutkowskiego Radosław Białek. Kobieta została skazana na 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Z kolei mężczyzna został uniewinniony.