Gigantyczna eksplozja w meczecie w prowincji Kandahar w Afganistanie. Jak informują media, w wyniku zamachu zginęło co najmniej 47 osób. Jest też ponad 70 rannych.
Od czwartku w walkach z talibami w Ghazni na wschodzie Afganistanu zginęło co najmniej 120 osób- poinformował w poniedziałek minister obrony tego kraju Tarik Szach Bahrami. Wśród ofiar są członkowie afgańskich sił bezpieczeństwa i cywile.
Co najmniej 15 afgańskich żołnierzy zginęło w ataku bojowników talibskich na bazę wojskową w prowincji Kandahar na południu Afganistanu - poinformowało afgańskie ministerstwo obrony. To już drugi tego rodzaju atak w tym tygodniu.
We wtorkowym zamachu bombowym w Kandaharze zginęło pięciu obywateli Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Agencja Reutera podaje, że ofiary były zaangażowane w działalność humanitarną. Associated Press twierdzi, że byli to dyplomaci. W zamachu ranny został ambasador ZEA w Afganistanie.
Ciała sześciu zamordowanych policjantów znaleziono na południu Afganistanu. Zwłoki pozbawione były głów. Odpowiedzialnością za okrutny mord policja obarczyła talibów.
Miasto Kandahar będzie celem kolejnej amerykańskiej ofensywy wojskowej w Afganistanie - ujawnili wysocy rangą przedstawiciele armii Stanów Zjednoczonych.
Osoby zatrzymywane w Afganistanie przez kanadyjskich żołnierzy były torturowane po przekazaniu do afgańskich więzień, a kanadyjskie władze nie reagowały na raporty w tej sprawie - oświadczył w parlamencie w Ottawie wysokiej rangi kanadyjski dyplomata Richard Colvin. Według dyplomaty, dla przesłuchujących w Kandaharze tortury były "standardową procedurą".
Trzydzieści osób cywilnych, w tym siedem kobiet i dziesięcioro dzieci, zginęło w zamachu terrorystycznym w rejonie miasta Majwand w prowincji Kandahar na południu Afganistanu. Co najmniej 39 ludzi zostało rannych - wielu z nich jest w ciężkim stanie.
Zamachowiec-samobójca wjechał w kolejkę ciężarówek czekających na wjazd do bazy NATO niedaleko Kandaharu w południowo-wschodnim Afganistanie. Wypełniony materiałami wybuchowymi samochód eksplodował zabijając afgańskich kierowców. Tymczasem amerykańskie i afgańskie wojska prowadzą w sąsiedniej prowincji Helmand zakrojoną na wielką skalę ofensywę przeciw talibom.
Jednostki sił specjalnych USA i koalicji w Afganistanie przeprowadziły w nocy z czwartku na piątek obławę w zajętym prawdopodobnie przez talibów i członków al-Qaedy kompleksie na zachód od Kandaharu. Podczas akcji żołnierze zabili jedną osobę i ranili dwie. Zatrzymano ok. 50 osób. Po stronie koalicji nie ma rannych.
W afgańskim mieście Kandahar mężczyzna oblał kwasem nauczycielkę. Wcześniej w mieście pojawiły się ulotki wzywające mężczyzn, aby nie wysyłali swoich córek do szkół, a żon do pracy.
Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło w poniedziałek w wyniku wybuchu niewypału w południowym Afganistanie - poinformował przedstawiciel afgańskich władz.
Atak rakietowy na siedzibę gubernatora afgańskiej prowincji Kandahar w piątek wieczorem spowodował śmierć trzech osób, zaś 9 zostało rannych - poinformowali w niedzielę świadkowie, którzy przybyli do Pakistanu. Miasto Kandahar było główną ostoją obalonego w ubiegłym roku
reżymu talibów i siedzibą jego przywódcy mułły Mohammada Omara.
Mułła Mohammad Omar, przywódca obalonego reżymu
talibów, ukrywa się obecnie w prowincji Uruzgan w środkowym
Afganistanie - poinformowały w sobotę władze afgańskiej prowincji
Kandahar.
W amerykańskiej bazie wojskowej w Kandaharze na południu Afganistanu ogłoszono w czwartek alarm. Baza została ostrzelana z broni lekkiej, było też słychać wybuchy granatów lub pocisków moździerzowych.
Siedmiu Afgańczyków początkowo podejrzanych o
ostrzelanie amerykańskiej bazy wojskowej w Kandaharze zostało
uniewinnionych. Okazało się, że aresztowano ich przez pomyłkę -
podał rzecznik wojsk USA.
Żołnierze amerykańscy schwytali w środę siedmiu uzbrojonych mężczyzn, którzy ostrzelali amerykańską bazę w Kandaharze, na południu Afganistanu. Rzecznik Pentagonu Frank Merriman poinformował, że trzem innym napastnikom udało się uciec.
Władze wojskowe USA poinformowały w środę o zwolnieniu 27 pojmanych w Afganistanie jeńców, co do których mylnie przypuszczano, że są talibami lub członkami al-Qaedy - terrorystycznej siatki Osamy bin Ladena.
Pierwsza grupa 75 żołnierzy, z mającego liczyć 750 osób kanadyjskiego kontyngentu, przyjechała w niedzielę do pozostającej pod amerykańskim dowództwem bazy w Kandaharze.
Sześciu terrorystów z al-Qaedy, od tygodni
zabarykadowanych w jednej z sal szpitala w Kandaharze, zginęło w
poniedziałkowym ataku antytalibańskich sił i amerykańskich
komandosów - podano na miejscu.
Wojska amerykańskie zaatakowały w poniedziałek rano szpital w Kandaharze, w którym ukrywają się uzbrojeni bojownicy terrorystycznej organizacji al-Qaeda Osamy bin Ladena - podał korespondent telewizji CNN.