"Masa" jest jego wrogiem numer jeden. Popiera reformy Zbigniewa Ziobry. Należał do mafii pruszkowskiej i stworzył jeden z głównych szlaków narkotykowych do Polski. Po wyjściu z więzienia Jarosław Maringe, ps. "Chińczyk", był deweloperem, producentem muzycznym i restauratorem. Ma kancelarię prawną, a teraz wydaje książkę. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi o swoim poparciu dla działań PiS i znanej pogodynce, która wcześniej zarabiała jako ekskluzywna prostytutka.