W czwartek odbyło się zebranie PiS. Miało ono nie należeć jednak do tych spokojnych, a stronami awantury mieli stać się premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin. Powód? Brak węgla oraz wysokie ceny za energię. W piątek komunikat w sprawie spotkania przekazał Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS.