Imię i nazwisko nazistowskiego zbrodniarza, marszałka Trzeciej Rzeszy i dowódcy Luftwaffe Hermanna Göringa jest powszechnie znane. Zaś postać jego brata – Alberta – pozostaje w cieniu. Niesłusznie. Hermann zabijał ludzi, Albert – ratował. Dzisiaj mija 45. rocznica śmierci Alberta Göringa - pisze Marta Tychmanowicz w felietonie dla Wirtualnej Polski.