Zaplanowana przez prezydenta Andrzeja Dudę zwłoka w dopuszczeniu do rządzenia koalicji, która zwyciężyła w wyborach w październiku 2023 roku, okazała się bardzo korzystna dla rządu Mateusza Morawieckiego i dla samego premiera. Wynagrodzenia za ten czas wyniosły łącznie niemal 785 tys. złotych brutto oraz 534 tys. złotych ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy.