światowy kongres żydów

Powiązany z Władimirem Putinem oligarcha Wiaczesław Mosze Kantor organizuje w Jerozolimie uroczystości wyzwolenia Auschwitz. Teraz okazuje się, że oprócz prezydenta Andrzeja Dudy, nie pojawi się na nich także Ronald Lauder, pełniący od 2009 roku funkcję przewodniczącego Światowego Kongresu Żydów.

- Mam nadzieję, że premier Morawiecki został błędnie zacytowany i może to wytłumaczyć - ocenił w poniedziałek szef Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald S. Lauder. Wiceminister Izraela stwierdziła, że słowa szefa rządu są "antysemickie" i "nieakceptowalne".

Światowy Kongres Żydów potępił "antysemickie" spalenie kukły Judasza w Pruchniku. Ten zwyczaj został wznowiony w tym roku na Podkarpaciu.

Dziennikarka NBC News Andrea Mitchell stwierdziła, że podczas powstania w getcie warszawskim "Żydzi walczyli z polskim i nazistowskim reżimem". Obok tej skandalicznej wypowiedzi nie przeszedł obojętnie Światowy Kongres Żydów. W sprawie pojawia się nazwisko polskiego prezydenta.

Kolejny głos oburzenia po słowach premiera Mateusza Morawieckiego w Monachium. W opublikowanym w nocy oświadczeniu przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald Lauder potępił "absurdalną i niesumienną" wypowiedź i nazwał ją próbą "fałszowania historii".

Wpływowa organizacja żydowska krytykuje polski rząd za brak przeciwdziałania antysemityzmowi. Przypomina bolesną historię. Oburzający transparent został już zdjęty. Mimo to nadal szkodzi wizerunkowi Polski w świecie.

• Światowy Kongres Żydów (WJC) zarzucił minister edukacji Annie Zalewskiej "podawanie w wątpliwość udziału Polaków w dwóch antyżydowskich pogromach"
• Prezes WJC Ronald Lauder zażądał natychmiastowych przeprosin
• Zaniepokojenie wypowiedzią Zalewskiej wyraziło też amerykańskie Muzeum Pamięci Holokaustu