Sukces lekarzy z Białegostoku. Potworniak ważył 16 kilogramów
Lekarzom z Uniwersyteckiego Centrum Onkologii USK w Białymstoku udało się usunąć pacjentce wielkiego guza. Kilkugodzinna operacja zakończyła się sukcesem. Narośl, z którą borykała się ponad 60-letnia pacjentka, ważyła 16 kilogramów.
Jak poinformowało na swoim Facebooku Uniwersyteckie Centrum Onkologii USK w Białymstoku, lekarze byli przygotowani na to, że operacja potrwa 8 godzin. Spodziewali się, że mogą mieć do czynienia z nowotworem złośliwym. Jak się jednak okazało, medykom udało się wyciąć narośl w ciągu trzech godzin, sam guz okazał się natomiast niezłośliwy.
Teratoma, czyli potworniak niezłośliwy
Pacjentka w wieku ponad 60 lat zgłosiła się do Centrum Onkologii, skarżąc się na guza, który był tak wielki, że wypełniał praktycznie całą jamę brzuszną. Na podstawie badań lekarze oszacowali go na ok. 50 cm. Jak poinformowali medycy na swoim Facebooku, niemal do końca nie mieli pewności, jaka dokładnie narośl znajduje się w ciele kobiety. Dopiero podczas operacji okazało się, że to teratoma, czyli potworniak niezłośliwy. Taka narośl może posiadać w swojej strukturze włosy, zęby, paznokcie czy fragmenty kości lub jelit.
Operacja wiązała się z ryzykiem różnych przykrych "niespodzianek", jakie mogły pojawić się w każdym momencie. Wszystko dlatego, że tak duże guzy rozpychają narządy jamy brzusznej. Ważne było też to, by usunąć narośl w całości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Niezwykłe znalezisko. Leżał tak wiekami w rzece Jasiołka
– To jeden z większych potworniaków, jakie widziałem w ciągu 26 lat pracy jako chirurg – poinformował prof. Paweł Knapp.
Ogólny stan pacjentki po operacji był dobry. Kobieta wraca do zdrowia. Może się okazać, że po usunięciu 16-kilogramowego guza będzie potrzebować dodatkowo operacji plastyki powłok brzusznych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook