Niezadowolenie Rosjan rośnie. "Brak rotacji, niedziałający sprzęt"
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że armia rosyjska planuje przeprowadzenie desantu morskiego na terytorium Ukrainy. Służby poinformowały także o tym, że Rosjanie nieustannie narzekają na brak rotacji, czy też brak żywności.
"Trwają przygotowania pododdziałów 810. i 155. Samodzielnych Brygad Piechoty Morskiej do przeprowadzenia operacji desantu morskiego" - czytamy w niedzielnym komunikacie sztabu ukraińskich sił zbrojnych opublikowanym w mediach społecznościowych.
Ukraińskie służby zaznaczyły, że ustalane są szczegółu tej operacji.
Wojna w Ukrainie. Plany Rosjan
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w niedzielnym komunikacie dodał, że okupant kontynuuje przerzut swoich wojsk na Ukrainę z rosyjskich obwodów kurskiego, briańskiego i woroneskiego.
W komunikacie zaznaczono, że siły przeciwnika, które znajdują się na terytorium Ukrainy, mają "istotne problemy z logistyką".
Ukraińcy dodali, że rosyjscy żołnierze wciąż narzekają na brak rotacji, nieustannie nieczynny sprzęt oraz na jakość dostarczanego paliwa i żywność.
Jednak ukraińskie służby podkreślają, że nadal istnieje zagrożenie atakami rakietowymi w obwodach czernihowskim i sumskim.
Zobacz też: Polska armia kupuje system Narew. Jednoznaczna ocena gen. Skrzypczaka
Najnowsze informacje z Ukrainy
W raporcie dodano także, że w ciągu doby w obwodach donieckim i ługańskim siły ukraińskie odparły dziesięć ataków przeciwnika. Zniszczono przy tym: 15 czołgów, 24 jednostki sprzętu opancerzonego oraz 10 samochodów, a także 3 zestawy artyleryjskie.
Oprócz tego siły Ukraińcy zniszczyły 13 rosyjskich celów w powietrzu - jeden samolot, jeden śmigłowiec, 5 bezzałogowców i 6 rakiet manewrujących.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: PAP, Facebook
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
