Trwa ładowanie...

Owsiannikowa w szpitalu. Trafiła tam z podejrzeniem otrucia

Pojawiły się podejrzenia, że Marina Owsiannikowa, sprzeciwiająca się Władimirowi Putinowi dziennikarka, została otruta we Francji, gdzie obecnie mieszka. Kobieta trafiła do szpitala. Niedawno została skazana na 8,5 lat więzienia za rozpowszechnianie "fałszywych doniesień na temat armii".

Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa zachorowałaRosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa zachorowałaŹródło: PAP
d1uq8ot
d1uq8ot

Do nagłego pogorszenia się stanu zdrowia opozycyjnej dziennikarki doszło w czwartek. Jak informuje "Fakt", jeszcze tego samego dnia kobieta trafiła do szpitala z podejrzeniami silnego zatrucia. Sprawa dość szybko się wyjaśniła.

Dziennikarka skazana na więzienie

Na początku października w Moskwie zapadł zaocznie wyrok skazujący Owsiannikową na 8,5 lat pozbawienia wolności za rozpowszechnianie "fałszywych doniesień na temat armii". Kobieta przebywa we Francji, dlatego wyrok nie mógł zostać wykonany. Zwiększało to prawdopodobieństwo, że rosyjskie władze będą próbowały wyegzekwować "sprawiedliwość" w inny sposób.

Następnego dnia, w piątek, okazało się, że stan zdrowia dziennikarki uległ poprawie, dzięki czemu można było odrzucić tezę, że została ona otruta.

d1uq8ot

"Większość wyników testów jest w porządku. We krwi nie ma żadnych toksycznych substancji. Nie ma mowy o zatruciu" - poinformowała Owsiannikowa w swoich mediach społecznościowych, dodając, że sprawą możliwego zatrucia zajmowała się policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Potężny atak nocą. Rosjanie nie przewidzieli jednego

Owsiannikowa działała przeciwko Putinowi

O dziennikarce zrobiło się głośno na całym świecie, gdy na antenie rosyjskiej telewizji państwowej podczas wieczornych wiadomości stanęła za reporterką, trzymając w rękach transparent z napisem: "Ile jeszcze dzieci musi umrzeć, zanim przestaniecie?".

d1uq8ot

Otrzymała za to karę finansową w wysokości 30 tys. rubli (ok. 1,3 tys. zł). Ze względu na dość niską kwotę zaczęły krążyć głosy, że cała sytuacja była ustawiona.

Owsiannikowa odeszła z pracy. Deklarowała żal, że tyle lat spędziła w stacji propagującej rosyjskie władze.

W kwietniu 2022 roku podjęła pracę korespondentki niemieckiego dziennika "Welt", a Rosja oskarżyła ją o rozpowszechnianie "fałszywych doniesień na temat armii". Dziennikarka uciekła z aresztu domowego dzięki pomocy organizacji Reporterzy Bez Granic. Razem z córką zamieszkała we Francji.

Źródło: "Fakt"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1uq8ot
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d1uq8ot
Więcej tematów