Bogdan Borusewicz w czwartek po południu wyleci do Moskwy, by wziąć udział w pogrzebie Siergieja Kowalowa, byłego sowieckiego dysydenta i obrońcy praw człowieka. Nie jest pewne, czy wicemarszałek Senatu zostanie wpuszczony do Rosji. Sześć lat temu tamtejsze władzy odmówiły mu zgody na wjazd przy okazji pogrzebu Borysa Niemcowa.