Izrael miał poinformować Stany Zjednoczone, że w najbliższym czasie dokona odwetu na Iranie. Amerykańskie media donoszą, że Waszyngton nie wyraził poparcia. - Nie poparliśmy odpowiedzi - przekazało anonimowe źródło.
Talibowie zabrali głos po ataku odwetowym USA, który miał miejsce w Afganistanie. Jak przekazali Amerykanie, zginęło dwóch członków ISIS-K, którzy mieli planować dalsze zamachy. Według talibów, w wyniku ataku ranni zostali także cywile.