Trwa ładowanie...

Premier Mateusz Morawiecki do Zbigniewa Ziobry: to niepoważne

- Twierdzenie, że konkluzje nie mają znaczenia, jest niepoważne. Jest dokładnie odwrotnie, czego dowodem jest fakt, że jeszcze tego samego dnia, w którym zakończyło się spotkanie liderów państw, Komisja Europejska przyjęła konkluzje Rady jako wytyczne do swojego postępowania - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki: twierdzenie, że konkluzje nie mają znaczenia, jest niepoważnePremier Mateusz Morawiecki: twierdzenie, że konkluzje nie mają znaczenia, jest niepoważneŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d305dnm
d305dnm

W rozmowie z Interią odniósł się w ten sposób do komentarza Zbigniewa Ziobry, który po szczycie UE w mediach społecznościowych napisał: "Wynegocjowane konkluzje Rady Europejskiej nie są obowiązującym prawem i mają wyłącznie charakter politycznego stanowiska".

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że Polska jest skuteczna w budowaniu sojuszy i przekonywaniu do dobrych rozwiązań. - Teraz będziemy mogli, zgodnie z polską racją stanu, układać sprawy w Europie - powiedział w wywiadzie dla Interii.

Pytany, czy te sprawy "będą układane szablą", odpowiedział: - Czasem sprawy trzeba układać szablą, a czasem piórem lub podczas wielogodzinnych negocjacji na przykład przy kolacji.

Szczyt UE. "Twarda postawa budzi szacunek"

- Twarda, ale dobrze merytorycznie uzasadniona postawa budzi szacunek w negocjacjach europejskich - stwierdził premier Mateusz Morawiecki. Ocenił, że nie szanuje się tych negocjatorów, którzy "rejterują w popłochu", ale też tych, którzy "nie mają nic do zaproponowania".

d305dnm

Premier przyznał, że każdy chce realizować w UE swoje cele. - Europa potrzebuje solidarności, ale i równego traktowania. Przy tak różnej Unii trzeba mieć zdolność do akceptowania różnorodności. W tym sensie możliwość użycia veta jest hamulcem bezpieczeństwa - dodał.

Szczyt UE. Jarosław Flis: Zbigniew Ziobro jest w kłopocie. Co nie zrobi, będzie źle

Jarosław Kaczyński "architektem porozumienia"

Szef rządu odniósł się również do doniesień "Rzeczpospolitej", która informowała, że część poprawek, które przyjęła Rada Europejska, pisał Jarosław Kaczyński. Przyznał, że wicepremier był "jednym z głównych architektów tego porozumienia".

- Jest ono owocem naszego wspólnego spotkania w Warszawie z Viktorem Orbanem. Licytowaliśmy wysoko i udało nam się uzyskać prawie wszystko. (...) Polska nie dała się zepchnąć do narożnika dla naiwnych, którym wystarcza poklepywanie po plecach, ani do narożnika tych, którzy torpedują każde porozumienie - dodał Morawiecki.

d305dnm

Premier pytany, czy konkluzje Rady Europejskie są wiążące, odpowiedział: - są zdecydowanie bliższe prawu pierwotnemu niż wtórnemu. Posługując się terminologią krajową, są bliższe konstytucji niż ustawom.

Szczyt UE. "Miękiszony" i zebranie zarządu Solidarnej Polski

Mateusz Morawiecki już w piątek skomentował ostre słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który skrytykował kompromis w Brukseli. Wcześniej lider Solidarnej Polski cały czas nawoływał do zawetowania unijnego budżetu i twierdził, że przy stole negocjacyjnym trzeba być twardzielem, a nie "miękiszonem".

Szef rządu stwierdził, że w Zjednoczonej Prawicy różne grupy mają różne poglądy, także na tematy zasadnicze. - Zjednoczona Prawica jest ugrupowaniem, jak mawiał Ronald Reagan, dużego namiotu - powiedział Morawiecki.

d305dnm

Zbigniew Ziobro zapowiedział również, że zarząd Solidarnej Polski zbierze się, aby omówić skutki podjętej podczas szczytu decyzji. W sobotę, po tym spotkaniu poinformował, że Solidarna Polska, pomimo rozbieżnych zdań ws. wyników szczytu UE, pozostanie w rządzie.

Źródło: Interia

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d305dnm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d305dnm
Więcej tematów