Pozew ws. "złotego pociągu" załatwiony polubownie
Pozasądową ugodą zakończył się pozew Żydów
węgierskich przeciw rządowi USA w sprawie ich kosztowności,
zrabowanych przez hitlerowców, a następnie przywłaszczonych przez
armię amerykańską.
Na podstawie umowy węgierscy Żydzi ocaleni z holokaustu otrzymają
w sumie 25,5 miliona dolarów od rządu amerykańskiego.
W 1945 r. uciekający z Węgier Niemcy wywieźli pociągiem złoto, biżuterię, porcelanę, 3000 dywanów perskich i 1200 obrazów, zrabowanych Żydom. Pociąg został zatrzymany przez wojska amerykańskie, które nie oddały jego zawartości prawowitym właścicielom. Żydzi skierowali w tej sprawie pozew do sądu w USA, który został polubownie rozstrzygnięty w poniedziałek.
Na podstawie ugody wspomniana kwota 25,5 mln dolarów nie zostanie podzielona między wszystkich poszkodowanych, tylko przekazana w ciągu najbliższych pięciu lat żydowskim organizacjom, które będą wypłacać pieniądze najbardziej potrzebującym. Na całym świecie żyje jeszcze około 60.000 węgierskich Żydów.
Ten sposób dystrybucji funduszy wzbudził zastrzeżenia niektórych ofiar. Sąd prowadzący sprawę poinformował jednak, iż obliczono, że gdyby przekazywano pieniądze bezpośrednio, wszyscy otrzymaliby najwyżej po 300 dolarów.
Tomasz Zalewski