Poszukiwany za zabójstwo był już w samolocie. Akcja w ostatniej chwili
Mężczyzna poszukiwany za zabójstwo dokonane w Niemczech chciał odlecieć z lotniska w Pyrzowicach do Turcji. Dzięki reakcji strażników granicznych udało się zatrzymać kołującą maszynę. - Samolot odleciał bez niego - mówi Wirtualnej Polsce Szymon Mościcki, rzecznik śląskiego oddziału Straży Granicznej.
Do zdarzenia doszło w środę. Obywatel Turcji próbował wylecieć z lotniska Katowice w Pyrzowicach do swojego kraju, do Antalyi. Okazało się, że Mehmet A., był poszukiwany przez niemieckie służby za zabójstwo z użyciem noża. Dzień wcześniej miał w jednym z berlińskich parków wielokrotnie ugodzić nożem innego mężczyznę.
- Zespół interwencji specjalnych ujął poszukiwanego. Odbyło się to już na pokładzie samolotu. Nie było paniki, mężczyzna był spokojny, spodziewał się, że zostanie zatrzymany. Samolot odleciał bez niego - mówi Wirtualnej Polsce ppor. SG Szymon Mościcki, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białoruskie służby mają dwa cele. Łatuszka o ich aktywności w Polsce
Co istotne, wcześniej mężczyzna przeszedł kontrolę graniczną. - Podczas kontroli nie było informacji, że jest poszukiwany. Nasi funkcjonariusze w ramach międzynarodowej współpracy otrzymali jednak zgłoszenie, że 37-latek jest podejrzany o dokonanie zabójstwa, władze niemieckie wydały wobec niego europejski nakaz aresztowania - wyjaśnia Mościcki.
Mehmet A. wieczorem w środę został przekazany policjantom z Tarnowskich Gór. Teraz w ramach ekstradycji trafi do Niemiec.
Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski