Pogoda: prognoza dla Polski odwołana. Weekend będzie jednak inny
Nie będzie "białego chaosu" - uspokajają meteorolodzy, którzy wcześniej straszyli Polskę śniegiem w weekend. Aktualne jednak pozostaje to, że część Polski będzie musiała przetrwać w ciepłych kurtkach, podczas gdy inni mogą liczyć na niespodziewaną łaskawość aury, ostatnie przebłyski słońca i cieplejsze chwile.
Na południu i południowym zachodzie kraju w piątek 20 października temperatura może się podnieść. W niektórych rejonach termometry mogą wskazać nawet do 20 stopni Celsjusza, podczas gdy pozostałe rejony są skazane na jednocyfrowe.
"Walczyć będą chłód na północy z jesiennym ciepłem na południu. Przygotujcie popcorn, to będzie bitwa światów! #Sobota i #niedziela: Ciepło wyraźnie zyskuje przewagę, zdobywając kolejne rejony Polski. Wyraz 'ciepło"'zaatakuje nasze serca! Zapowiadana gdzieniegdzie ogromna pokrywa z białych płatków może sobie odpocząć - nie będzie krystaliczne białego chaosu" - podał IMGW w mediach społecznościowych.
Wiatr w oczy będzie wiał w najbliższych dniach mieszkańcom północnej części Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada na czwartek i piątek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Można się spodziewać także rozpogodzeń, tymi jednak cieszyć się będzie można jedynie na północy i na zachodzie kraju.
Na południu, w centrum i na Pomorzu należy też spodziewać się opadów deszczu. I znów większą wytrzymałość na kaprysy aury trzeba będzie wykazać w północnej części kraju. Na Pomorzu oraz południowym wschodzie okresami spadnie nieprzyjemny deszcz ze śniegiem.
Nadchodzi weekend. Pogoda będzie niesprawiedliwa
Powieje też wiatr, miejscami - szczególnie nad morzem - będzie porywisty, o prędkości do 70 km/h. Podobne podmuchy trzeba będzie znosić także w kolejnych dniach. W piątek również możliwe opady deszczu ze śniegiem. W nocy w północnych województwach mogą wystąpić marznące opady i gołoledź.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawet poseł PiS to przyznał. Chodzi o TVP
Zachmurzenie duże. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a na południu oraz w centrum możliwy również śnieg. Miejscami we wschodniej połowie kraju opady mogą mieć natężenie umiarkowane. Na południu i w centrum przejściowo możliwe są opady marznącego deszczu powodujące gołoledź.
W sobotę i niedzielę cieplej tylko na południowym wschodzie, podczas gdy na północy synoptycy zapowiadają ujemne notowania na termometrach. Niebezpieczne warunki na drogach czekają mieszkańców i turystów w kotlinach sudeckich; możliwe są mgły ograniczające widzialność do 300 metrów.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Deszczowy i pełen chmur zapowiada się także poniedziałek. Temperatura spadnie. Na południowym zachodzie i na zachodzie słupek rtęci na termometrach wskaże tylko 5 stopni C. Odrobinę cieplej, około 8 stopni, będzie we wschodnich rejonach Polski, a na Pomorzu do 10 stopni.
Więcej o pogodzie https://pogoda.wp.pl/