Pijana babcia wpadła do rzeki, a razem z nią jej 3-letnia wnuczka. Uratował je nastoletni chłopak
46-letnia kobieta zabrała na spacer swoją wnuczkę. Przechadzając się wzdłuż rzeki Brda w Bydgoszczy straciła równowagę i wpadła do wody jednocześnie pociągając za sobą małą dziewczynkę. Z pomocą przybiegł nastoletni chłopak, który wyciągnął je z rzeki.
Jak podaje Gazeta Pomorska z relacji świadków zdarzenia wynikało, że dziewczynka szła wraz z babcią chodnikiem przy nabrzeżu rzeki. W momencie, kiedy dziecko było przy krawędzi chodnika podeszła do niego kobieta, która straciła równowagę i wpadła wraz z dziewczynką do rzeki.
17-letni chłopak bez zastanowienia wskoczył do wody, wyciągnął je, udzielił pierwszej pomocy i zadzwonił po policję. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce i zaczęli rozmawiać z kobietą, wyczuli od niej alkohol. Babcia wraz z wnuczką zostały przewiezione do szpitala. Policjanci już wszczęli postępowanie przeciwko kobiecie, która mogła dopuścić się narażenia wnuczki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
oprac. Klaudia Stabach