Przyjaciółka Anastazji zdradza słowa jej chłopaka. Przejmujące wyznanie
Polska jest wstrząśnięta po śmierci Anastazji z Wrocławia. "Była najlepszą dziewczyną, jaką znałem. Już nigdy nie znajdę kogoś takiego jak ona. (...) Moje życie się zmieni (...)" - cytuje chłopaka zamordowanej Anastazji jej przyjaciółka Izabela.
Izabela to przyjaciółka Anastazji. Kobiety znają się od dzieciństwa. Bliska 27-latki ujawniła portalowi in.gr czego dotyczyła jej ostatnia rozmowa z zamordowaną.
- Była bardzo zadowolona z pracy na Kos, a kiedy zapytałam ją, czy zostanie tam na dłużej, powiedziała: "Przyjedź tutaj, bo po 2-3 tygodniach lub po miesiącu może mnie tu nie być, lubię podróżować i nie mogę zostać dłużej niż dwa miesiące. Może pojadę do innego kraju". Mówiła, że nie jest tu niebezpiecznie - powiedziała Izabela.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Została tylko kałuża. Jezioro w Skrzatuszu wyparowało
Ostatnia rozmowa z Anastazją. Przyjaciółka ujawnia
- Nie zasłużyła na to. To jest jak zły sen. Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami, znałyśmy się od 14 lat. Była bardzo otwartą osobą, wszyscy ją lubili. Wiele podróżowała. Była najmilszą osobą, jaką znałam, bardzo lojalną wobec swojego chłopaka, bardzo się kochali - relacjonowała przyjaciółka Anastazji.
Izabela odbyła też rozmowę z chłopakiem Polki. - Jest on też moim przyjacielem (...) "Była najlepszą dziewczyną, jaką znałem. Już nigdy nie znajdę kogoś takiego jak ona. (...) Moje życie się zmieni (...)" - cytuje chłopaka zamordowanej Anastazji jej przyjaciółka.
Śmierć Anastazji. 32-latek aresztowany
Greckie media przekazały, że w środę odbyło się przesłuchanie Banglijczyka. 32-latek jest głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa 27-letniej Polki na greckiej wyspie Kos. Banglijczyk w środę przed godziną 13 został doprowadzony do aresztu.
Dotychczasowe zarzuty dotyczyły porwania i gwałtu. Banglijczyk konsekwentnie odmawiał przyznania się do winy, co potwierdził w środę w sądzie.
Źródło: in.gr, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
