Szwedzki europoseł: polski rząd kłamie w sprawie ACTA

Polski rząd kłamie w sprawie ACTA - mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" szwedzki europarlamentarzysta Christian Engstroem. Mimo zapewnień ministra Michała Boniego, jeszcze żaden rząd europejski nie podpisał tego porozumienia. Jeśli w Tokio podpisze je polski ambasador, może to oznaczać początek cenzury Internetu.

Michał Boni podczas konferencji po rozmowie z Donaldem Tuskiem na temat podpisania ACTA
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

W rozmowie z "Codzienną" Christian Engstroem, szwedzki europoseł z Partii Piratów mówi wprost: - Żaden kraj UE na razie nie podpisał ACTA. Jeśli minister Boni tak twierdzi, kłamie. Wszystkie kraje, które uczestniczyły w negocjacjach mają czas na podpis do 31 marca 2013 roku. Podpisać jednak nie muszą. Wystarczy powiedzieć "nie" - dodaje.

Istotnie, jeszcze w środę na antenie RMF FM Boni mówił: - Nie możemy tego nie podpisać. Wszystkie kraje europejskie to podpisały, myślę, że jest trochę za późno, ten proces przecież trwa tak naprawdę od 2006 roku, Polska w nim uczestniczy od 2008 roku - przekonywał. Stwierdził też, że Polska powinna "dobudować do tej umowy klauzulę, która będzie pokazywała, jak my interpretujemy te punkty".

Innego zdania jest Engstroem: - Na pewno polski rząd nie może ratyfikować ACTA doczepiając do umowy jakieś interpretacje jej zapisów - mówi. - Negocjacje już się dawno zakończyły i Polska zgodziła się na to, co znajduje się obecnie w umowie. I co zobowiązuje w przypadku ratyfikacji wszystkie kraje sygnatariusze w ten sam sposób, bez wyjątku - dodaje.

Szwedzki europarlamentarzysta zwraca też uwagę, że umowa musi zostać podpisana przez Unię Europejską i wszystkie kraje członkowskie oddzielnie. Ostatnie słowo ma jednak Parlament Europejski. - Nie rozumiem dlaczego się Polsce tak śpieszy. Oczywiście, aby PE mógł zablokować ACTA, potrzeba dużej mobilizacji obywateli UE - mówi w rozmowie z "GPC".

Przeciwko kontrowersyjnemu porozumieniu protestują nie tylko internauci. W wielu polskich miastach odbyły się manifestacje. W Kielcach doszło do zamieszek. Demonstranci wnosili antyrządowe okrzyki, spalili flagę Unii Europejskiej i zablokowali centrum miasta. Interweniowała policja. W Krakowie na ulice wszyło ponad 15 tysięcy osób. Wieczorem wielotysięczny tłum pomimo braku zgody urzędu miasta manifestował pod domem Donalda Tuska w Sopocie.

Cały tekst w jutrzejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"

Szukasz komputera do grania w gry komputerowe i nie tylko? Weź jedną ze zniżek dostępnych na stronie kod cashback g2a i zapłać mniej za sprzęt.

Wybrane dla Ciebie
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Trump spotka się z prezydentem Syrii w Białym Domu. Tematem ISIS
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Atak nożowników w pociągu w Wielkiej Brytanii. Wielu rannych
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Tragedia w Alpach. Niemieccy narciarze zginęli w lawinie
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
Siostra ostro o ustawie ws. Ukraińców. "Nie mają, dokąd wracać"
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
W Rosji zamiast dzwonków patriotyczne pieśni. Specjalna inicjatywa
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS