Trwa ładowanie...
d4ei96v

Norwegowie mają dość sprawy Breivika

24 sierpnia sąd w Oslo ogłosi wyrok w procesie Andersa Breivika. Dzisiaj zakończył się proces Norwega, który latem ubiegłego roku w dwóch głośnych zamachach zabił 77 osób. Prokuratura twierdzi, że Breivik jest niepoczytalny, ale obrońca Norwega stwierdził przed sądem, że jego klient jest całkowicie świadomy tego, co zrobił.

d4ei96v
d4ei96v

22 lipca 2011 roku Breivik podłożył bombę w rejonie rządowych budynków w Oslo, a następnie otworzył ogień do młodzieży przebywającej na letnim obozie na pobliskiej wyspie Uteoya. Później tłumaczył, że zrobił to ze względu na zagrożenie wielokulturowością.

Mieszkający w Oslo Polak Grzegorz Skórski podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że Norwegowie są już zmęczeni historią Breivika i jego procesem. Jak mówi, na początku procesu sprawą interesowało się wielu Norwegów.

- Teraz media zalewają nas tym procesem i ludzie chcą się odizolować. Większość chciałaby, aby Breivik nagle zniknął, żeby tej sprawy w ogóle nie było - dodaje Grzegorz Skórski. Andersowi Breivikowi grozi 21 lat więzienia. Jest to najwyższa kara, jaką przewiduje norweskie prawo.

Norweskie władze ogłosiły tymczasem, że zarówno w Oslo jak i na wyspie Uteoya powstaną monumenty, które mają upamiętnić ofiary zamachów Andersa Breivika.

d4ei96v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ei96v
Więcej tematów