Nocny alarm w Finlandii. Ewakuacja z kopalni złota w Kittilä
W podziemnym korytarzu w kopalni złota Agnico Eagle w Finlandii doszło w nocy z poniedziałku na wtorek do dramatycznych wydarzeń. Zapaliła się jedna z maszyn służących do pozyskiwania urobku. W chwili pożaru pod ziemią przebywało 65 górników.
Nocna akcja ratunkowa przeprowadzona została w kopalni w fińskim regionie Kittilä, w Laponii - regionie położonym na północy kraju. W zakładzie wydobywczym, w którym pozyskiwane jest złoto, doszło do wypadku.
Koparka zapaliła się pod ziemią. Służby ratownicze o zdarzeniu zostały powiadomione tuż przed północą. Została przeprowadzona nocna ewakuacja 65 osób z podziemnych korytarzy.
Jak podaje dziennik "Iltalehti", kierownik górnictwa Mikko Keränen z Agnico Eagle poinformował, że tylko dwie osoby z podziemnej obsługi poniosły szkody - to górnicy, którzy byli narażeni na bezpośrednie oddziaływanie dymu z płonącej koparki. Udzielono im pomocy medycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sejm w kinie. "Jak oglądać upadek rządów PiS, to tylko na wielkim ekranie"
Keränen powiedział, że w kopalni znajdują się specjalne schrony, w których pracownicy mogą się schować w przypadku pożaru. Tak też było i podczas nocnej akcji. Zapewne dlatego załoga nie odniosła poważniejszych obrażeń.
Pożar w fińskiej kopalni złota w Kittilä. Ewakuowano pracowników
Ewakuacja przebiegła sprawnie. Od rana trwa szacowanie szkód i poszukiwanie przyczyny pożaru. Prowadzone są także działania, które pozwolą przywrócić pracę kopalni.
Według Keränena pożar prawdopodobnie nie będzie miał wpływu na produkcję złota. - Wietrzymy korytarze. Koncentrator umieszczony na powierzchni, czyli wytwórnia złota, cały czas produkuje - mówi przedstawiciel kopalni.
Dodaje też, że odczuwa ulgę, że w wypadku nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Fabryka regularnie organizuje ćwiczenia, które przygotowują załogę do reakcji w czasie wypadków. Ostatnie szkolenie odbyło się w zeszłym tygodniu.
Kopalnia posiada własne jednostki ratownicze, które niezwłocznie po wypadku rozpoczęły akcję ratowniczą. W akcję ratowniczą zaangażowane były także jednostki służb ratowniczych z Kittilä i Sirka oraz kilka jednostek pierwszej pomocy.
Finlandia ma zasoby złota porównywalne do Klondike i Alaski. Pokłady kruszcu wykryto przypadkiem w 1980 roku, gdy na żyłę kruszcu w Laiva najechał fiński narciarz Pentti Jamback.
Sama Finlandia niespecjalnie przejawiała przez lata zainteresowanie eksploatacją złota i odsprzedała prawa wydobywcze firmom ze Szwecji, Kanady, Australii i Południowej Afryki. Te znajdują tam teraz coraz więcej kruszcu, a ostatnio natrafiły na dalekiej północy na diamenty.