Trwa ładowanie...

Niespodziewane spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy w USA

Tego nie było w oficjalnych przekazach z wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. Prezydent znalazł chwilę, by spotkać się z pięściarzem Tomaszem Adamkiem. Polski sportowiec przyjechał specjalnie z New Jersey do Waszyngtonu, by przywitać się z głową polskiego państwa.

Niespodziewane spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy w USAŹródło: instagram.com
d4404gm
d4404gm

Zdjęcie ze spotkania w Waszyngtonie prezydent umieścił na swoim profilu na Instagramie. Obaj panowie pozowali do zdjęcia z zaciśniętą pięścią nawiązującą do dyscypliny, którą uprawiał nasz sportowiec.

- Prezydent dziękował za wsparcie i za powitanie w Stanach Zjednoczonych. Adamek życzył głowie państwa wygranej w pierwszej turze - mówi nam współpracownik Andrzeja Dudy.

Z kolei Tomasz Adamek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" mówił tak o spotkaniu: - Pojechałem, spotkałem się z panem prezydentem w Waszyngtonie. Posiedzieliśmy z godzinę, porozmawialiśmy o Polsce. Powiedziałem, że widzę jak zmienia się nasz kraj i jak się z tego cieszę. Kibicuję prezydentowi, nie ukrywam zresztą na kogo głosuję. Z panem prezydentem poznaliśmy się wcześniej, w amerykańskiej Częstochowie. To było chyba trzy lata temu. Nie ukrywam, że popieram prawicę. Zawsze tak było i to się nie zmieni – powiedział Adamek.

Przypomnijmy, Tomasz Adamek wraz z liczną grupą Polonii przyjechał w środę do Waszyngtonu przywitać Andrzeja Dudę w Stanach Zjednoczonych. W sumie polskiego polityka witało kilkaset osób, wyrażając poparcie dla obecnego prezydenta w nadchodzących wyborach. "Andrzej Duda, pierwsza tura" - skandowano.

Adamek, który na co dzień mieszka w New Jersey, udał się wraz z innymi przedstawicielami Polonii autobusem do Waszyngtonu. - Andrzej Duda jest najlepszy, będzie prezydentem. 100 procent! - powiedział do kamery były mistrz świata w boksie zawodowym. Wśród witających prezydenta byli przedstawiciele Klubów Gazety Polskiej z różnych regionów w USA.

d4404gm

"Góral" już wcześniej zapowiedział, że w nadchodzących wyborach będzie głosował na Andrzeja Dudę. - Potrzeba troszeczkę lat, żeby wymienić tę "starą kadrę czerwonych ludzi", antykatolików, którzy byli zawsze, przez całą komunę - lata 60., 70., 80... To wymaga czasu, ale widzę, że ludzie zmieniają swoje podejście, widzą, że prawica robi dobrą robotę, choćby te 500 Plus i te środki, które ludzie dostają. Mam nadzieję, że pójdą głosować i zagłosują na Andrzeja Dudę - powiedział Tomasz Adamek dla "Niezalezna.pl".

Przypomnijmy, pięściarz w 2014 roku startował z list Solidarnej Polski do Parlamentu Europejskiego. Bez sukcesu. Do startu namówił go osobiście szef Solidarnej Polski, obecny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d4404gm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4404gm
Więcej tematów