Trwa ładowanie...
d1z3nsz

Na ringu bił, poza ringiem strzelał

Przed sądem we Wrocławiu rozpoczął się we wtorek proces 15 mężczyzn oskarżonych o przynależność do zorganizowanej grupy zbrojnej. Na jej czele miał stać były mistrz Polski w boksie Leszek C.

d1z3nsz
d1z3nsz

Grupa oskarżona jest o zamachy bombowe, strzelaniny, handel narkotykami, wymuszenia haraczy i kradzież sprzętu komputerowego. Sąd okręgowy we Wrocławiu zadecydował pozostawieniu w areszcie domniemanego szefa grupy - Leszka C. Sąd nie rozpatrzył wniosku o natychmiastową hospitalizację mężczyzny, co sugerowali biegli lekarze.

Biegli lekarze alarmowali, że Leszek C. powinien zostać natychmiast poddany rehabilitacji. Grozi mu bowiem postępujący niedowład rąk. Ich zdaniem powinien on zostać także poddany zabiegom onkologicznym. Przyznali jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Prokurator nie zgadza się na wypuszczenie domniemanego szefa gangu z aresztu. Sąd okręgowy zamówił kolejne opinie lekarskie.(ck)

d1z3nsz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z3nsz
Więcej tematów