Rodzinna tragedia w Chrzanowie. 35-latek zatrzymany
Zarzut zabójstwa usłyszał w piątek 35-latek z Chrzanowa. Policja podejrzewa mężczyznę o przyczynienie się do śmierci 74-letniej kobiety, jego matki. Zatrzymanemu w czwartek mężczyźnie grozi dożywocie.
Policjanci z Lublina zostali wezwani w czwartek do Chrzanowa, wsi w powiecie janowskim do przypadku zabójstwa. - Policjanci, którzy pojechali na miejsce, odnaleźli w domu ciało kobiety. Z obrażeń, jakie posiadała, wynikało, że do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie - poinformowała RMF FM aspirant sztabowa Faustyna Łazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim.
Mundurowi w gospodarstwie nieżyjącej kobiety, niedaleko budynku, w którym znaleziono zwłoki 74-latki, odnaleźli nietrzeźwego mężczyznę w wieku 35 lat. To syn zamordowanej kobiety.
Mieszkaniec Chrzanowa podejrzany o zamordowanie matki. Może dostać dożywocie
Policjanci uznali, że nie można wykluczyć jego udziału w tej zbrodni. Zadecydowali o zatrzymaniu go.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chciał zabić w metrze. Napastnik pozostaje nieuchwytny
W piątek, po nocy spędzonej w areszcie, mężczyzna usłyszał zarzuty. Jak podała Faustyna Łazur, grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Ciało kobiety zabezpieczono do badań sekcyjnych. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia szczegóły czwartkowej tragedii. Śledczy zawnioskowali o tymczasowy areszt podejrzanego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.