"Luksusowi" złodzieje zatrzymani. Ukradli rosyjskim turystom biżuterię o wartości 37 mln złotych
Funkcjonariusze katalońskiej policji regionalnej Mossos d'Esquadra aresztowali złodziei, mężczyznę i kobietę, podejrzanych o rabunek na lotnisku w Barcelonie. Policji udało się odzyskać skradzione rosyjskim turystom przedmioty, w tym 47-karatowy pierścionek o wartości 20,5 miliona złotych.
Mossos d'Esquadra aresztowali w środę na autostradzie AP-7, na wysokości Salt (Girona), podróżujących autem mężczyznę i kobietę, dwoje domniemanych sprawców spektakularnego rabunku na lotnisku El Prat w Barcelonie. Podczas grabieży ukradli rodzinie rosyjskich turystów torebkę z ekskluzywną biżuterią i zegarkami o wartości ponad 37 mln złotych.
Na szczęście funkcjonariuszom udało się odzyskać skradziony łup. Wśród luksusowych klejnotów był między innymi 47-karatowy pierścionek o wartości 20 milionów złotych.
Ofiary przestępców stały w kolejce do odprawy dla linii lotniczych Emirates na barcelońskim lotnisku, późnym środowym popołudniem, kiedy skradziono im torebkę marki Louis Vuitton. Oprócz biżuterii i luksusowych zegarków mieli w niej również gotówkę, a konkretnie 20 tys. euro (89 tys. złotych).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykłe odkrycie na Lubelszczyźnie. Skarb z XV wieku
Rosyjska rodzina natychmiast poinformowała o zdarzeniu katalońską policję, która przeprowadziła odpowiednie śledztwo, sprawdzając między innymi kamery bezpieczeństwa na lotnisku w Barcelonie. Pozwoliło to zidentyfikować sprawców napadu, a także pojazd, którym uciekli - był to wynajęty samochód marki Ford Focus w kolorze granatowym.
