Kup pan Nową Zelandię
Nowa Zelandia nie jest na sprzedaż - orzekł przedstawiciel jednego z największych internetowych domów aukcyjnych i wycofał ofertę sprzedaży, zamieszczoną przez użytkownika z Australii. Jeszcze przed interwencją na Nową Zelandię zgłosiło się 22 chętnych.
Nowa Zelandia była licytowana od 1 centa. W momencie przerwania aukcji cena osiągnęła 2330 dolarów. Być może na niezbyt wysoką cenę wpłynął fragment opisu, w którym "sprzedawca" informował, że w tym kraju jest "bardzo przeciętna pogoda".
Najczęściej sprzedawane są u nas przedmioty codziennego użytku, ale niekiedy zgłaszane są dziwaczne towary. Wszystkie sprawdzamy; jeśli można je sprzedać - zostawiamy, jeśli nie - wycofujemy je z aukcji - wyjaśnia przedstawiciel serwisu aukcyjnego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.