Trwa ładowanie...

Nie uwierzyli księdzu. Przez taką dziurkę nagrywał w toalecie

Kilka dni temu, w toalecie galerii handlowej w Lublinie, policjanci zatrzymali podglądacza, który nagrywał nagiego mężczyznę. Przez maleńką dziurę. Okazało się, że to ksiądz z Łukowa. Teraz śledczy sprawdzają jego komputer. Możliwe, że pokrzywdzonych było więcej.

Ksiądz nagrywał nagiego mężczyznę. Śledczy sprawdzają jego komputer (zdjęcie ilustracyjne)Ksiądz nagrywał nagiego mężczyznę. Śledczy sprawdzają jego komputer (zdjęcie ilustracyjne)Źródło: PAP, fot: Wojciech Pacewicz
d323zt5
d323zt5

Ta niezwykła historia wydarzyła się 9 lutego. Na policję zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że jakiś podglądacz nagrywał go przez dziurkę w ścianie toalety w jednej z galerii handlowych w Lublinie - informuje serwis Łuków24.pl. Policjanci pojechali do galerii i zatrzymali 37-letniego podglądacza-kamerzystę.

Okazało się, że jest to ksiądz z jednej z parafii w Łukowie. Przyłapany niemal na gorącym uczynku duchowny tłumaczył, że jest niewinny i nie wie, o co chodzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Ile Polacy dają księdzu "do koperty"? "Niech za robotę się wezmą"

Policjanci nie dali jednak wiary jego słowom. Tym bardziej, że sygnały o podglądaczu docierały do nich od jesieni ubiegłego roku. Policjanci otrzymali m.in. zgłoszenie, że w ściankach dzielących poszczególne kabiny w tej samej galerii ktoś wywiercił otwory. Podglądacz był sprytny. Miał blokować drzwi części kabin, tak by potencjalna ofiara musiała skorzystać z toalety, znajdującej się obok tej, w której siedział "kamerzysta". Podobne sygnały docierały również z innych dużych obiektów handlowych

d323zt5

Ksiądz nie trafił do aresztu

- Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania utrwalania nagiego wizerunku innej osoby bez zgody. Nie przyznał się do tych zrzutów. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia - poinformował serwis Łuków24.pl nadkomisarz Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

Ksiądz nie trafił do aresztu, bo jak tłumaczy policja, "nie było ku temu przesłanek".

Funkcjonariusze sprawdzają, czy poszkodowany jest tylko jeden mężczyzna. Urządzenie, którym posługiwał się podglądacz, nagrywając mężczyznę w toalecie, zostało przekazane do biegłego. Trafił tam również komputer księdza.

d323zt5

Źródło: lukow24.pl, se.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d323zt5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d323zt5
Więcej tematów