Komisja walczy z antypolonizmem

Podczas środowego posiedzenia komisji Dobrosz powiedział, że obraz Polski jest często wypaczany w prasie amerykańskiej czy zachodniej. Jeśli się tego nie odkłamuje, to prestiż Polski za granicą jest słabszy - podkreślił Dobrosz.

Komisja - jak zaznaczył - musi bardziej zajmować się organizacjami Polaków za granicą, a mniej dyskutować o ich aktualnych preferencjach politycznych. Należy podjąć bardzo szeroką współpracę ze wszystkimi organizacjami polonijnymi - uważa Dobrosz.

Jego zdaniem, ważnym zadaniem, jakie stoi przed komisją jest objęcie większą troską Polaków na Białorusi. W tej kwestii trzeba będzie wykazać olbrzymią mądrość i rozsądek, bo z jednej strony, dyktatura jest dyktaturą, ale z drugiej strony, jeżeli się nie musi, to nie należy prowokować konfliktów - przestrzegał Dobrosz.

Jego zdaniem, należy wykazać większą determinację w konkretnych sprawach, m.in. żądając realizowania umów międzynarodowych, które gwarantują Polakom jako mniejszości określony status, dotyczący m.in. edukacji i oświaty.

Mówiąc o Białorusi i Niemczech powiedział, że trzeba będzie powalczyć o status polityczny Polaków w zakresie edukacji, oświaty, bo w Polsce mniejszości narodowe mają pełną gamę możliwości funkcjonowania w polityce, łącznie z parlamentem, a w tych krajach takich praw nie mają. Dobrosz wyraził nadzieję, że w komisji w tych sprawach powinna być zgodność, bez względu na przynależność partyjną.

Jednym z istotnych zadań komisji - jak poinformował jej przewodniczący - będzie dyskusja nad uchwaleniem ustawy Karta Polaka. Jej projektem zajmowały się sejmowe komisje od 1998 roku, jednak nie doczekała się ona uchwalenia przez Sejm. Ustawa ta miała dać Polakom za granicami kraju m.in. poczucie przynależności i łączności z Ojczyzną.

Komisja jednogłośnie przyjęła plan pracy na najbliższy okres.