Jak i gdzie wspomogą Polskę offsetowe dolary?
Lockheed Martin, producent samolotu F-16,
przewiduje, że do połowy lipca przedstawi ostateczną ofertę
offsetową na zakup przez Polskę samolotu wielozadaniowego.
Przewidujemy, że do połowy lipca przedstawimy ostateczną ofertę offsetową związaną z przetargiem na kupno przez Polskę samolotu wielozadaniowego dla armii - powiedział Philip Georgariou, odpowiedzialny w Lockheed Martin za program offsetowy dla Polski. Nawiązujemy współpracę z firmami w Polsce i na całym świecie, by sprostać wymogom offsetu - dodał.
We wtorek w Warszawie rozpoczęło się forum współpracy przemysłowej. Pierwszego dnia uczestniczą w nim przedstawiciele blisko 70 przedsiębiorstw zbrojeniowych; w środę w konferencji wezmą udział przedstawiciele zakładów cywilnych.
Kontrakt na samolot wielozadaniowy stawia Ministerstwo Gospodarki wobec wielkiego wyzwania wynegocjowania umów offsetowych. Dotychczasowe offsety dotyczyły zakupów znacznie mniejszych niż w przypadku samolotu. Potrzebne są projekty, w które zostanie wmontowany mechanizm rozwoju polskich przedsiębiorstw - mówił Witold Misiowiec z Ministerstwa Gospodarki.
Uwolnienie potencjału współpracy gospodarczej między naszymi krajami jest obok współpracy w walce z terroryzmem priorytetem w naszej ambasadzie - zapewnił amerykański charge d`affaires Michael Mozur.
Do końca 2008 roku polskie siły powietrzne mają dysponować 48 nowymi samolotami wielozadaniowymi. Przetarg, szacunkowej wartości około 3,5 mld dolarów, trwa od marca ubiegłego roku. Obok F-16 uczestniczą w nim Gripen, oferowany przez konsorcjum szwedzko- brytyjskie oraz francuski Mirage 2000-5 Mk2.
Jeżeli przetarg zostanie rozstrzygnięty do września tego roku, od 2005 roku będą możliwe dostawy po 16 samolotów rocznie. W 2008 roku Polska ma wystawić eskadrę do sił reagowania NATO. Około 2012 roku lotnictwo będzie potrzebowało kolejnych 48 nowych samolotów, by zastąpić około 100 wycofywanych wtedy MiGów-29 i Su-22.
Zgodnie z polskimi przepisami, firmy biorące udział w przetargu muszą przedstawić ofertę zamówień w polskim przemyśle, mających skompensować zakup samolotu, równą 100 proc. wartości kontraktu na samolot. Połowę wartości offsetu zwycięska firma będzie musiała zainwestować w przemysł zbrojeniowy, a drugą połowę - w cywilny. (and)